Teraz smok prawie nie znikł, dostał pyłkiem który zaczął przy nim krążyć i spowodował że mimo kamuflażu stał się widoczny. Potem dotknął swą mroczną łapką i zaczynał go powoli ''pożerać'' dotykiem... Szybko jednak uciekł i znowu ledwo go widzieliście gdyż pył już prawie znikł.
30/45
55/55
Offline
Przeciwnik jednak stworzył na około siebie podmuch i pył przeleciał na Ozi która jest w kłopotach. Przez to jego skrzydła są wolniejsze. Na dodatek z nienacka dostała jakąś gwiazdką która trafiła w jej głowę a oczy stały się jakieś inne. Takie mętne że ciągle na dodatek krzyczy.
30/45
45/55
Offline
Smok się już otrzeźwił i tak dołożył że nie udało się mu wygrać. Przeciwnik padł!!!
Offline
Smok zostawił przeciwnika i podleciał do ciebie robiąc salto w powietrzu i gdy to robił powstał taki pierścień z dymu które wydala jego ciało. Dalsza droga prowadzi przed góry, a raczej niebezpieczny kanion do wioski. W lesie widać już kawałki gór i zachodzące słońce. Trzeba rozbić obóz i się przespać w tym lesie.
Offline