Druid
Narka... Po wypowiedzeniu tych słów,poszłam dalej,w poszukiwaniu przyjaciół. Poprosiłam me smoki,aby wypatrywały każdego,gdyż lubię zawierać znajomości,lecz czasami tych właśnie więzów przyjaźni nie chciałabym mieć. Gdy tak szłam naprzód,wpadłam na pomysł żebyśmy coś zjedli,bo jestem głodna,a moje smoki pewnie również chciałyby coś zjeść. Przysiadłam na chwilę,powiedziałam smokom,że możemy spać pod drzewem,gdyż nie mamy żadnego schronienia.
Offline
-Aryyyyyy?-Usłyszałaś nagle za krzakiem gdy smoki twe zaczynały szukać kogoś, lub czegoś do zjedzenia. Zza krzaków wyszła dość młoda, wysoka brunetka z błękitnymi oczami.
-Przepraszam, myślałam iż jesteś Arym. Powinien wrócić wczoraj gdyż nocowaliśmy pod chmurką i do dziś go niema.-Powiedziała smutna siadając na trawie i głaszcząc twojego smoka-startera. Polubił ją chyba i szybko zaczął się z nią bawić zapominając co ma robić.
Offline
Druid
Ojoj,bidulko,chodź,pomogę ci go szukać-powiedziałam. Boendo,Reptile bądźcie mili dla naszej nowej towarzyszki,pomożemy jej znaleźć tego kolegę-powiedziałam. A może zjesz coś,ponieważ mam trochę jedzenia,i sama bym zjadła,gdyż jestem trochę głodna,lecz zostawię trochę dla ciebie,i twojego przyjaciela-powiedziałam. Przepraszam że pytam,ale czy ty i on macie jakieś smoki?-zapytałam. Ponieważ muszę załatwić jakieś towarzystwo dla Boendo,gdyż ja i Reptile będziemy mieli trening-powiedziałam.
Ostatnio edytowany przez Dziewczyna (2012-04-06 14:48:53)
Offline
-Niestety nie, mamy jeszcze jaja ale ani drgną. Są smoków magi więc niema co się dziwić, przecież takie smoki wykluwają się po miesiącach... -Powiedziała siadając na trawie i wyjmując swoje jajeczko. Było fioletowe bez żadnych innych znaków szczególnych oprócz poświaty. Zobaczyłaś też iż było owinięte w dziwną szatę koloru fioletowego i też trochę złotej nici. Ciągle wpatrywała się w jajo jakby myślała iż to spowoduje wyklucie się smoka. Nagle twoje smoki co przyniosły. To kłoda była taka ciężka iż przyniosły ci ją byś usiadła i porozmawiała z nią swobodnie same znikając w krzakach.
Offline